Przypominamy, że kółko szachowe odbywa się w środy na 7 i 8 godzinie lekcyjnej w bibliotece szkolnej. Zapraszamy, zostań kolejnym mistrzem.
Dnia 23 listopada w bibliotece szkolnej uczniowie klas pierwszych zostali uroczyście pasowani na czytelników. Zanim jednak to nastąpiło, poznali reguły funkcjonowania biblioteki szkolnej oraz zasady obchodzenia się z książkami.
Wszyscy uczestnicy spotkania złożyli przysięgę, że będą dobrymi czytelnikami oraz w żaden sposób nie skrzywdzą wypożyczanych i czytanych książek. Wzorowo zdali także egzamin prawdziwego czytelnika, udowadniając, że dadzą radę udźwignąć wiedzę, która na nich czeka w bibliotece.
Na pamiątkę pasowania na czytelnika uczniowie otrzymali książki ufundowane przez Instytut Książki z Krakowa oraz zalaminowaną własnoręcznie wykonaną zakładkę do książki.
Zupełnie jak w wierszu Juliana Tuwima „Lokomotywa” zaczął się ten dzień:
Najpierw - powoli - jak żółw – ociężale,
Ruszyła - maszyna - po szynach – ospale,…
i w ten sposób znaleźliśmy się w mieście Lubin. Przybyliśmy do niego złaknieni sportowych emocji oraz z chęcią ujrzenia klubowych mistrzów świata w piłce siatkowej.
Wagony do niej podoczepiali
Wielkie i ciężkie, z żelaza, stali,…
W dziesiątym - kufry, paki i skrzynie.
Pierwszym naszym przystankiem była FitArena. Centrum sportowe w którym miejscowi kształtują swoje mięśnie. Zgrana ekipa trzydzieścioro zuchów z zapałem przejęła nad nim kontrolę i pod kierownictwem trenerki p. W. Golis (trenera personalnego fitness) prężyła swe muskuły, tak jakby oni sami wieczorem mieli stanąć naprzeciw mistrzom świata. Niektórzy dopiero teraz mogli poznać swoje możliwości i słabości ale wszyscy z radością angażowali się w kolejne wyzwania stawiane przez trenerkę. W przerwie pomiędzy zajęciami nasza uczennica J. Didek zrobiła wszystkim prezent i zaprezentowała piękny taniec nowoczesny.
Siedzą i jedzą tłuste kiełbasy,…
Po zajęciach na fitarenie przyszedł czas na uzupełnienie „paliwa” dla naszych ciał czyli posiłek. Spożyliśmy go w przytulnej, małej osiedlowej restauracyjce „Pod kogutem”. Restauracja specjalizuje się we wszelkiego rodzaju pierogach i większość z nas właśnie tę formę posiłku wybrała. Najedzeni i z pełnymi brzuchami wyruszyliśmy w dalszą drogę.
Najpierw - powoli - jak żółw – ociężale,
Ruszyła - maszyna - po szynach – ospale,…
Po torze, po torze, po torze, przez most,…
Humory dopisywały to i podczas marszu pojawiły się gdzieniegdzie piosenki, które uprzyjemniały piechurom przemarsz. Kierowaliśmy się już w miejsce najważniejszego punktu docelowego naszej podróży czyli RCS Lubin – kompleksu sportowego w którym miejscowy CUPRUM Lubin miał zmierzyć się o godz. 18:30 z Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn Koźle. My jednak nabuzowani adrenaliną z fitareny zmierzaliśmy na kręgielnię aby rywalizować między sobą o miano najlepszego kręglarza.
Walka toczyła się na czterech torach w dwóch kategoriach: klasycznych kręgli oraz bowlingu. Młodsza część grupy zajęła tory klasyczne, starsi skorzystali z torów bowlingowych.
W międzyczasie co niektórzy rywalizowali na „bokserze” sprawdzając efekty swojej porannej pracy na siłowni.
A gdy nastał czas, zostawiliśmy kule i poszliśmy podziwiać bohaterów dnia. Przyszedł też czas na niespodziankę. Dzięki uprzejmości Fundacji Watacha wybrane osoby zostały przydzielone do obsługi meczu – były jedynymi osobami z całej hali które mogły przebywać na parkiecie razem z zawodnikami podczas meczu. Miały też najlepsze miejsca do podziwiania swoich idoli.
Zanim jednak przystąpiły do swojej roli, musiały przejść godzinne szkolenie z procedur przebywania na boisku, zasad obowiązujących podczas meczu oraz zasad podawania i transportowania piłek meczowych. Ze swoich obowiązków pomimo tremy i zdenerwowania nasze dziewczyny wywiązały się wzorowo – może czasami były zbyt mocno wpatrzone w swoich idoli.
Gdy wybiła godzina – zresztą nie będę pisał. Wiem, że byliście z nami przed telewizorami na kanale Polsatu Sport i pilnie śledziliście całe spotkanie, a kilka akcji było naprawdę świetnych. Mistrzowie nie zawiedli i pokonali miejscowych 3:0, jednak najwięcej emocji było po meczu…
Nagle - gwizd!
Nagle - świst!
Buch - jak gorąco!
Uch - jak gorąco!
Puff - jak gorąco!
Uff - jak gorąco!
Blisko czterdzieści minut oczekiwania – opłaciło się! Mogliśmy zrobić zdjęcia z mistrzami świata, zebrać autografy, porozmawiać chwile, wymienić uściski… tyle emocji, brak słów na opisanie tego co się wydarzyło. A później szybko, szybko, pociąg już czeka. Do szkoły wracamy z cennym trofeum w postaci piłki z autografami klubowych mistrzów świata.
I koła turkocą, i puka, i stuka to:
Tak to to, tak to to, tak to to, tak to to!…
Kolejne uściski, uśmiechy, rozłożone ramiona, radość ze szczęśliwego powrotu.
Wszystkim osobom zaangażowanym w organizację wyjazdu serdecznie DZIĘKUJEMY:
- dyrekcji szkoły;
- rodzicom;
- p. W. Golis wraz z kierownictwem FitArena;
- Fundacji Watacha;
- p. M. Nowakowskiej (Dyrektor ds. Organizacji i Komunikacji Cuprum Lubin S.A)
… taki to był dzień.
W imieniu organizatora
Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Sulikowie oraz Lafarge Kopalnia Bazaltu w Sulikowie
gorąco zachęcamy do udział w konkursie plastycznym o tematyce ekologicznej.
Liczymy za zaangażowanie. Szczegóły w regulaminie